Emocje Diabetyka

Odpowiednia samokontrola w cukrzycy, niezależnie od tego, czy ukierunkowana jest na monitorowanie glikemii, czy przebieg diety i intensywność aktywności fizycznej, to sposób na poprawę jakości życia chorego na cukrzycę a także uniknięcie późnych powikłań tej choroby.

 

Życie z cukrzycą to ciągłe myślenie. O poziomie glikemii, o posiłkach, o dawkach insuliny. Cukrzyca jest choroba przewlekłą, w której jednym z warunków uzyskania dobrych wyników jest aktywny udział osoby chorej w terapii. W leczeniu cukrzycy to pacjent jest kluczowy. On podejmuje 70 procent decyzji w terapii. Reszta to wskazania lekarza i edukacja. – to zdanie Prof. Krzysztofa Strojka, krajowego konsultanta diabetologii.

Dotyczy to samego pacjenta – dziecka i dorosłego oraz jego najbliższego otoczenia – rodziców, opiekunów czy współmałżonka lub partnera. Wyjątkowa sytuacja kiedy to na przebieg terapii ma się, aż tak duży wpływ. To ogromne wyzwanie nie tylko dla chorego, ale dla lekarza również, bo to on nadzoruje cały proces leczenia. To również spore obciążenie psychiczne. Nie wszyscy radzą sobie z taką sytuacją. Z ogromnym stresem towarzyszącym codzienności z cukrzycą.

Co zatem robić by walka ze stresem była skuteczna? Dobrze jest sobie zdać sprawę z sytuacji, w której wbrew naszej woli się znaleźliśmy. Najważniejsze jest znalezienie partnera w sobie, może nawet opiekuna na którego zawsze możemy liczyć. To on, będąc z wiadomych względów zawsze przy nas, potrafi wskazać sam sobie pozytywne postępowanie. Nie ma lepszej metody niż pozytywne myślenie.

Osoba, która zachorowała musi myśleć o sobie jako o kimś komu się to po prostu przytrafiło. Zawsze mogło być gorzej… Teraz należy znaleźć jak najlepsze metody walki z chorobą i dostosować je do własnych możliwości i oczekiwań. Nad cukrzycą można zapanować na bieżąco poprawiając własne umiejętności. Dobrze jest okazywać swoje dobre samopoczucie częściej się uśmiechając.

Ktoś powie – łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. I to jest racja. Dlatego w trakcie procesu leczenia niezwykle istotne jest wsparcie psychologiczne. Dziecko chorujące na cukrzycę i jego rodzice mogą liczyć na spotkania z psychologiem finansowanie ze środków publicznych jedynie na początku drogi. Psycholog jest w zespole terapeutycznym, który ma za zadanie w momencie diagnozy wprowadzić w nową rzeczywistość.

W przypadku osób młodych, powyżej 18 roku życia nie można liczyć na takie wsparcie nawet na początku drogi. Później sytuacja w obu przypadkach się mocno komplikuje. Zarówno dla dzieci, młodzieży jak i dorosłych spotkanie z psychologiem należy do rzadkości, by nie powiedzieć, że nie ma go w ogóle.

To zdecydowany problem pacjentów chorych na cukrzycę. Jak poradzić sobie z obciążeniem jakim jest choroba przewlekła? Bez pomocy psychologa jest to bardzo trudne. Na ten moment nie można liczyć na refundowanie porad psychologicznych dla osób z chorobą przewlekłą, choć z pewnością jest to kwestia do rozważenia. Jeśli weźmiemy pod uwagę nie tylko poprawę komfortu życia z pacjenta, ale również brak powikłań, a co za tym idzie również kosztów ich leczenia to z punktu widzenia płatnika myślącego długofalowo każda wydana złotówka teraz może przynieść realne oszczędności. Tak więc warto.

To jednak na razie przyszłość. Jeśli już poradziliśmy sobie ze stresem w momencie zachorowania, czeka nas nieustająca walka o godne życie w chorobie. Ważne jest, aby utrzymać dobrą kondycję psychiczną oraz kontynuować swoją aktywność w dobrym kierunku, i co najważniejsze – nie poddawać się.

 

Autor: Mariusz Masiarek, Przewodniczący Towarzystwa Pomocy Dzieciom i Młodzieży z Cukrzycą

http://mojacukrzyca.pl/