Wiek a kondycja zdrowotna

Pani Profesor, jakie schorzenia najczęściej dotykają Seniorów?

Jest wiele schorzeń, których ryzyko wystąpienia wzrasta w procesie starzenia. Oznacza to, że im jesteśmy starsi tym większa jest szansa, że na nie zachorujemy. Zwracamy jednak uwagę, że chorowanie nie jest nieodłącznym elementem upływu czasu, czyli że sam pro-ces starzenia nie powoduje chorób. Prowadzi jednak do zmniejszenia rezerwy narządowej, a to przekłada się na gorszą reakcję organizmu na dowolną sytuację stresową. Jako taką należy traktować każde dodatkowe obciążenie związane z czynnikami potencjalnie chorobotwórczymi. Zmiany te narastają w czasie i mają znaczenie przede wszystkim u osób najstarszych czyli po 80. roku życia. Ułatwiają one – niestety – wystąpienie chorób, stąd wie-le chorób wynika z nasilenia zmian powstających w wyniku tzw. normalnego starzenia. Nasilone zużycie chrząstek stawowych, wynikające z nadmiernego lub nieprawidłowego ich obciążenia, prowadzi do choroby zwyrodnieniowej stawów; wzrost sztywności naczyń niesie ze sobą ryzyko nadciśnienia, zmiany metabolizmu glukozy – ryzyko cukrzycy typu II, a starzenie kości – ryzyko osteoporozy. Podobnych przykładów jest oczywiście więcej.

Czy występowanie u pacjentów w podeszłym wieku kilku schorzeń jednocześnie może utrudniać postawienie diagnozy?

Jedną z typowych cech chorobowości u osób starszych (zwłaszcza w najstarszych grupach wiekowych) jest maskowanie objawów. Oznacza to, że objawy jednej choroby mogą się nie manifestować w związku z występowaniem innych. Jeśli np. ktoś ma zaawansowane zmiany w stawach i z trudem (jedynie w wolnym tempie) porusza się po domu, to trudno spodziewać się, że wystąpią u niego klasyczne objawy choroby niedokrwiennej serca. Należą do nich m.in. ból w klatce piersiowej i duszność, towarzyszące wysiłkowi, co jest konsekwencją miażdżycy tętnic serca. Z drugiej strony, jeśli już te objawy występują, to zmiany w naczyniach są bardzo zaawansowane, gdyż nawet powolne poruszanie pro-wadzi do znacznego deficytu tlenu w mięśniu sercowym. Inną cechą chorobowości star-szych pacjentów utrudniającą diagnozowanie jest brak specyficzności objawów klinicznych. Oznacza to, że wiele różnych patologii może mieć te same objawy. Dobrym przykładem są upadki. Bez względu na wiek nikt nigdy nie upada bez przyczyny. U osób starszych do upadków mogą prowadzić tak różne problemy jak interakcje leków (lub nawet działania niepożądane niektórych leków, np. nasennych), nasilenie objawów niewydolności ser-ca, niedokrwistość czy nadczynność tarczycy. Może jednak powodować je również nieoptymalna organizacja otoczenia pacjenta. Warto o tym pamiętać, bo to właśnie warunki środowiskowe są niedocenianym czynnikiem ryzyka chorób w grupie osób po 80. roku życia.

Czy możemy zapobiegać występowaniu najpowszechniejszych chorób wieku senioralnego i na czym polega profilaktyka?

Wszystkie działania profilaktyczne mają na celu spowolnienie procesu starzenia. Jeśli jesteśmy w nich skuteczni, to zmiany wynikające ze starzenia są mniej nasilone, a więc mamy większą tzw. rezerwę czynnościowa i trudniej zapadamy na choroby, dla których wiek jest czynnikiem ryzyka. Definiujemy zatem tzw. modyfikowalne czynniki starzenia (te na które możemy mieć wpływ). Należą do nich dieta i aktywność (fizyczna, poznawcza, ale i społeczna – zgodnie z popularnym porzekadłem, że „samotność zabija”). Kiedy mówimy o die-cie, warto pamiętać, że zdrowa, zbilansowana dieta u osób bez niedoborów pokarmowych nie wymaga żadnej suplementacji, poza witaminą D. Niepotrzebna suplementacja może prowadzić do nadmiarów suplementowanych elementów w organizmie, co jest tak samo nie-korzystne jak ich niedobory. Co do aktywności – każdy jej rodzaj jest lepszy od „nic nie robienia” i powinniśmy, bez względu na wiek, być tak bardzo aktywni jak tylko jest to możliwe.

Czy dostęp do lekarza geriatry jest w Polsce dostateczny i czy lekarz pierwszego kontaktu może go z powodzeniem zastąpić?

Uważamy, że lekarz pierwszego kontaktu jest zarazem geriatrą pierwszego kontaktu. Każdy pacjent, bez względu na wiek, powinien być pod opieką lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Jednak podobnie jak np. w przypadku skomplikowanych problemów kardiologicznych, gdzie pacjent jest konsultowany przez kardiologa, występowanie wielochorobowości z wielolekowościa, prowadzących do wielkich zespołów geriatrycznych, powinno być wskazaniem do konsultacji geriatrycznej. Niestety poradni geriatrycznych jest mało i większość lekarzy pierwszego kontaktu, nawet gdyby tego chciała, nie może skonsultować swoich chorych u geriatrów. Docelowo oczywiście chcielibyśmy, aby było to możliwe wszędzie.