Wyprzedzić grypę
Na temat grypy, jej powikłań oraz szczepień jako profilaktyki zachorowań rozmawiamy z dr hab. Agnieszką Mastalerz- Migas
dr hab. Agnieszka Mastalerz-Migas Kierownik Katedry i Zakładu Medycyny Rodzinnej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu Wiceprezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej
Sezon jesienno zimowy sprzyja zachorowaniom na grypę. Jak przedstawiają się statystyki zachorowań w Polsce?
Grypa powoduje zachorowania w każdej grupie wiekowej (Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że rocznie dotyczyć może 5% – 10% dorosłych i 20% – 30% dzieci). Na całym świecie, corocznie zachorowania na grypę są przyczyną około 3-5 milionów ciężkich powikłań pogrypowych i ok. 250500 tys. zgonów. W Polsce sezon wzmożonych zachorowań na grypę trwa od października do kwietnia, przy czym szczyt zachorowań przypada między styczniem a marcem. W każdym sezonie są to na ogół ponad 4 miliony zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. Obecnie znajdujemy się w okresie przed sezonem infekcyjnym, który rozpocznie się „lada tydzień”.
Dla kogo wirus grypy może okazać się groźny i jakie powikłania może wywołać?
Wirus grypy może być groźny dla osób, które mają osłabiony układ odpornościowy, przede
wszystkim dzieci, osób starszych, chorych przewlekle, a także chorych na nowotwory, leczonych immunosupresyjnie. Wirus grypy
może być bardzo groźny również dla kobiet w ciąży i ich nienarodzonych dzieci.
Najczęściej spotykamy się z powikłaniami ze strony układu oddechowego – np. zapaleniem płuc, zatok, krtani, tchawicy, czy ucha środkowego (u dzieci). Bardzo groźna jest ostra niewydolność oddechowa, która może być przyczyną zgonu. Boimy się powikłań kardiologicznych – wykazano w badaniach, że u pacjentów, którzy przechorowali grypę częściej występują zawały i udary. Wirus może spowodować również ostre zapalenie mięśnia sercowego, które może skutkować różnymi zaburzeniami rytmu i kurczliwości serca w przyszłości, ale może też skończyć się zgonem, nawet młodych, zdrowych osób.
Inne powikłania to zapalenia mięśni i nerwów, a także zaostrzenie chorób przewlekłych i ogólne pogorszenie dotychczasowego stanu zdrowia. Po przechorowaniu grypy nawet zdrowy, wcześniej niechorujący człowiek „dochodzi do siebie” przez kilka tygodni.
Czy szczepienia przeciwko grypie mogą uchronić przed groźnymi skutkami wirusa?
Głównym celem szczepienia przeciw grypie jest właśnie ochrona przed groźnymi powikłaniami. Nie mamy 100% pewności, że szczepienie ochroni przed zakażeniem, ale wiemy, że osoba zaszczepiona albo w ogóle nie zachoruje albo przejdzie infekcję łagodnie, ograniczamy ryzyko powikłań. Dlatego szczepienia są zalecane przede wszystkim tym najbardziej narażonym na ciężki przebieg grypy osobom.
Ale ważne jest, aby szczepili się wszyscy, zwłaszcza te osoby, które mają częsty kontakt z innymi ludźmi, ponieważ wirus grypy bardzo łatwo przenosi się z człowieka na człowieka (drogą kropelkową lub przez bezpośredni kontakt), a im więcej osób zaszczepionych, tym mniejsze ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa i zakażenia kolejnych osób. Bardzo ważne aby szczepił się personel medyczny, chroniąc nie tylko siebie, ale również pacjentów.