Zdrowie ulubieńca w naszych rękach
Nasz zwierzak potrzebuje zazwyczaj jednego, dwóch posiłków dziennie, które muszą zapewnić mu właściwą ilość składników energetycznych oraz odżywczych. Dlatego też bardzo ważne jest aby karmy, które podajemy pupilowi były pełnowartościowe. Żeby mieć gwarancję, że dieta jest właściwie zbilansowana, warto ustalić plan żywienia z lekarzem weterynarii.
Świadome wybory
Wybierając karmę dla psa czy kota należy pamiętać o tym, że nasi pupile są przede wszystkim mięsożercami. Skoro zaś mięso i zawarte w nim białko stanowią podstawę diety zwierzaków, wybierając karmę należy przede wszystkim zwracać uwagę na jego zawartość. W karmie powinny znaleźć się również składniki pochodzenia roślinnego, które stanowią doskonałe uzupełnienie zdrowego żywienia. Ale to nie jedyne kryteria wyboru. Istotnym jest, aby pożywienie naszego zwierzaka wolne było od nienaturalnych utleniaczy oraz konserwantów. Żeby mieć gwarancję,
że dostarczamy pupilowi wartościowe posiłki, wybór właściwej karmy powinien rozpocząć się od uważnego przeczytania etykiety. Informacje na niej zawarte, w połączeniu ze wskazówkami specjalisty, pozwolą uniknąć błędów żywieniowych. Warto również pamiętać, że cena nie zawsze jest wyznacznikiem jakości.
Obecnie na rynku istnieje bardzo duży wybór karm dla zwierząt. Jednak niewiele z nich jest produktami bezglutenowymi. Tymczasem karmy, które nie zawierają glutenu są najlepszym wyborem dla czworonogów, u których podejrzewamy nietolerancję pokarmową bądź alergię. Wybór tego sposobu żywienia powinien być zalecany przez lekarza weterynarii, zwłaszcza że dieta taka powinna być dobrana indywidualnie i uwzględniać rasę, wielkość zwierzaka, a także stan jego zdrowia. Istotnym jest również, aby na bieżąco obserwować reakcje czworonoga, a wszelkie niepokojące objawy konsultować z weterynarzem. Na ich podstawie specjalista może wskazać błędy żywieniowe, których wyeliminowanie sprawi, że nasz zwierzak będzie cieszył się pełnym zdrowiem oraz witalnością, a dzięki temu zachowa wysoką aktywność fizyczną.
Więcej nie znaczy zdrowiej
Otyłość jest chorobą cywilizacyjną, na którą coraz częściej cierpią również nasi futrzani ulubieńcy. Jej przyczyną jest zazwyczaj źle zbilansowana dieta, a za tą odpowiadają właściciele, którzy często swoje zwyczaje żywieniowe przenoszą na zwierzęta. Tymczasem czworonogi muszą regularnie otrzymywać indywidualnie dobraną, dzienną porcję karmy,
której nie zastąpią resztki z posiłków domowników. Kiedy jednak w wyniku błędów żywieniowych zwierzę ma nadwagę, sięgnąć można po karmę funkcjonalną, dedykowaną otyłym psom lub kotom po zabiegu sterylizacji.
Jednak najlepszym rozwiązaniem jest profilaktyka, a tę gwarantują karmy, stworzone dla poszczególnych ras i wielkości. Dlatego też decydując się na zwierzę domowe warto zwrócić uwagę na to, jak powinna wyglądać jego dieta od samego początku.
Nowy standard w żywieniu
Zdrowe jedzenie pochodzenia organicznego coraz odważniej zaczyna wkraczać na rynek karm dla zwierząt domowych. Wykorzystywane w nich mięso, pochodzące z certyfikowanych hodowli, wolne jest od antybiotyków i herbicydów. Zawiera ono również wszystkie niezbędne witaminy i minerały, a równocześnie nie znajdziemy
w nim sztucznych barwników, stabilizatorów, hormonów oraz innych wypełniaczy. Podawanie tego typu karm pozwoli zatem zminimalizować ryzyko alergii, otyłości czy dolegliwości trawiennych. Wybierając karmy ekologiczne, należy szukać tych certyfikowanych, na opakowaniu których znajduje się zielony, europejski listek.
Nietolerancja czy alergia?
Nasze zwierzaki narażone są na takie same schorzenia jak ludzie. Często problemem jest ich zdiagnozowanie, zwłaszcza jeśli mają podobne objawy. Tak jest w przypadku nietolerancji pokarmowej oraz alergii. Okazuje się, że rozróżnienie tych dwóch schorzeń przysparza wiele trudności zarówno weterynarzom jak i właścicielom. Jak zatem odróżnić nietolerancje od alergii? Celiakia, to choroba trzewna, o podłożu genetycznym, której przyczyną jest nietolerancja glutenu. Ten działa w organizmie jak toksyna i prowadzi do zaniku kosmków jelita cienkiego, wypustek
błony śluzowej, a w efekcie do upośledzenia wchłaniania pokarmów Zwierzę cierpiące na tę chorobę ma biegunkę, bolący i wzdęty brzuch. Z czasem pojawiają się zmiany skórne, świąd, brak apetytu i utrata masy ciała. Pamiętać jednak należy, że każde zwierzę jest inne i objawy mogą ograniczyć się np. wyłącznie do problemów skórnych lub tylko do zaburzeń ze strony układu pokarmowego. W przypadku alergii okres trwania objawów jest zazwyczaj dłuższy i tak np. jeśli zwierzak, który przez dłuższy czas otrzymywał tę samą karmę zaczyna się drapać, to przypuszczać można, że to uczulenie. Jeśli jednak podamy naszemu pupilowi nową karmę, a on niemal natychmiast odczuwa
świąd, któremu towarzyszy biegunka oraz wymioty, przypuszczać można, że to nietolerancja pokarmowa. Zatem jeśli podejrzewamy u naszego pupila alergię lub nietolerancję pokarmową, uważnie obserwujmy, jak reaguje na podany posiłek. To jak szybko wystąpią objawy, może być pierwszym etapem diagnozy choroby.